"Nic nie może się równać z tym co widziało się na własne oczy"

Colette



Zapraszam na fanpage na facebook tam więcej zdjęć

Szukaj na tym blogu

profilki

Translate

Dominikana - praktyczny poradnik




Dominikana to niewielkie państwo na drugiej co do wielkości wyspie Karaibów Haiti.



Trochę historii : 
Wyspa w 1492 r odkryta przez Krzysztofa Kolumba ( gigantyczne mauzoleum tego wielkiego podróżnika znajduje się w Santo Domingo) i włączona do imperium hiszpańskiego. Do XX wieku Dominikana przechodziła pod protektorat francuski i haitański, dwukrotnie ogłaszała niepodległość. W połowie XIX wieku niepodległe państwo Dominikany opanował chaos trwający do lat 70 tych XX wieku - junty, reżimy korupcja, władza wojskowa i policyjna ( mam wrażenie że to ostatnie trwa do dzisiaj).


Alcazar Pałac syna Kolumba 

Gospodarka Dominikany to tytoń (cygara dużo gorsze od kubańskich), cukier i kawa (pijcie jej dużo, kupcie ile się da bo jest doskonała, a jej cena przystępna). Znaczny dochód Dominikanie przynosi turystyka i wierzcie mi plaże są wspaniałe, więc wypoczynek w cieniu palm pozwala się zregenerować.


Dominikana to kraj dla leniuchów. Decydując się na urlop w tym kraju nie nastawiajcie się na zwiedzanie, bo tak na prawdę nie ma czego oglądać. To co mogę polecić to kilka godzin w Santo Domingo (starówka malutka więc to raczej krótka wyprawa), mauzoleum Kolumba. 


Katedra w Santo Domingo

Katedra

Tuż obok 3 jeziora (Tres Ojos) zapadlisko skalne powstałe po trzęsieniu ziemi ze wspaniałymi kolorowymi jeziorkami, jaskiniami, stalagmitami, stalaktytami i "jurajską roślinnością" ( kręcono tu kilka scen Parku Jurajskiego). To konieczne trzeba zobaczyć.





Można pokręcić się po kolorowych uliczkach 4 milionowego Santo Domingo, bo warto zobaczyć ciekawą karaibską zabudowę, z wiszącymi wszędzie drutami elektrycznymi i telefonicznymi, pozachwycać się mnogością owoców i warzyw na ulicznych straganach. Zajrzeć na słynny bazar Mercado by kupić trochę taniej występujący tylko na Dominikanie larimar ( błękitny, półszlachetny kamień ) bez którego żadna kobieta tej wyspy nie opuści. Turystów mało więc można spokojnie spacerować.




Wracając z Santo Domingo do Punta Cana możecie odwiedzić dwa spore miasta: San Pedro i La Romana podobno piękne. Zajrzeliśmy tam samochodem i z San Pedro szybciej wyjechaliśmy niż wjechaliśmy, w La Romana zabawiliśmy troszkę dłużej odwiedzając miejscowy super market, park mistrzów bejsbola i skromny kościół. Więcej nie oglądaliśmy bo jedyne o czym marzyliśmy to jak najszybsze zaparkowanie samochodu.





Miasta Dominikany są dla kierowców o stalowych nerwach i ogromnych umiejętnościach zachowania zimnej krwi. Tu nikt nie przestrzega przepisów, nie ma znaków drogowych ani tablic informacyjnych. Każdy jeździ jak chce i zewsząd wyjeżdża tysiące motorów ( nawet pod prąd) przeciskając się w miejscach, gdzie nawet dla nich nie ma miejsca,w różnych kierunkach z najróżniejszym bagażem. Jeden wielki koszmar i nowe doświadczenie. Sygnalizacja świetlna jest, ale tylko światło czerwone i zielone, ale nie palą się światłem ciągłym tylko migają razem co oznacza jeśli jesteś odważny to jedz -może ci się uda.

Artykuły o Dominikanie na blogu

Przebój autostrady

więcej rad i ostrzeżeń w kolejnym blogu.
Zapraszam



2 komentarze:

  1. Szczerze zazdroszczę osobom, które miały możliwość wybrania się Dominikanę. Jedno z moich wymarzonych miejsc na wakacje.

    Pozdrawiam,
    Szyszka z bloga https://szyszka-pisze-blog.blogspot.com/. 💖

    OdpowiedzUsuń
  2. Dominikana to bajeczne miejsce. Nie ma co zazdrościć tylko trzeba poobserwować loty i znaleźć wypad w fajnej cenie.

    OdpowiedzUsuń

Etykiety

Afryka (24) Azerbejdżan (3) Azja (18) Dolnośląskie (4) Dominikana (10) Egipt (5) Europa (32) Francja (4) Grecja (8) hotele (5) Jordania (2) Karaiby (18) Kenia (13) kobiecym okiem (8) Kuba (8) Maroko (4) Polska (7) Poradnik turysty (8) Rumunia (3) SYCYLIA (10) Tunezja (2) Turcja (13)

Polub stronę na feacebook

Odwiedzający

Free counters!

mapa

Free counters!