"Nic nie może się równać z tym co widziało się na własne oczy"

Colette



Zapraszam na fanpage na facebook tam więcej zdjęć

Szukaj na tym blogu

profilki

Translate

Kuba fakty i mity





Zanim przejdę do opisu Kuby i jej cudownych miast i plaż, ciekawych ludzi, poplątanej historii -jeszcze kilka słów na temat tego co mnie zdziwiło, co zachwyciło a co rozczarowało




Hawański kapitol ten większy niż w USA

Podróż na Kubę zaplanowaliśmy  chcąc zobaczyć jeszcze istniejący tam klimat, przed przemianami które zapewne nieuchronnie nastąpią w związku z nawiązaniem stosunków dyplomatycznych z USA, wizytą Papieża i coraz większym otwieraniem się władz na świat zewnętrzny. Marzyliśmy o zobaczeniu zrujnowanych miast, które przed rewolucją były perłami Karaibów, tańczących na ulicach ludzi, doskonałej klimatycznej zabawy w stylu Buena Vista Social Club, lejącego się rumu i białych plaż z rosnącymi na nich palmami. Rzeczywistość okazała się trochę inna , ale wierzcie mi Kubę i tak warto zobaczyć o każdej porze roku, bo słońce świeci tam cały rok.





Nie sugerujcie się porami roku na Kubie. Słońce świeci tam cały czas i jest gorąco. W sezonie zimowym ciepło i sucho, w letnim upalnie i wilgotno ale rekompensuje to morze Karaibskie i ocean, bo woda jak w wannie, ok 35 stopni. Chmurki bywają, deszcz jeśli popada to ciepły i zaraz wychodzi słońce. Byliśmy w porze deszczowej 2 tygodnie  i padało po kilkanaście minut chyba 4 razy a potem pogoda plażowa. Huragany bywają rzadko i jeśli już dotrą to na południowy wschód wyspy. Podczas naszego pobytu przez Karaiby przechodził huragan dotarł na południowy wschód, podobno trochę wiało u nas na środkowym południu na pół dnia popsuł pogodę  - było pochmurno i od czasu do czasu lało.

Objawy huraganu  - trochę popadało


 Z miast które widziałem tylko Hawana się wali i niestety szkoda bo przed rewolucją musiało to być jedno z najpiękniejszych miast na świecie, ale UNESCO zaczęło remontować starówkę i wierzcie mi wygląda imponująco kontrastując z walącą się resztą. Pozostałe miasta zadbane, wyremontowane i czyste, choć wszędzie problem z brakiem wody w toaletach i wydzielane kilkanaście centymetrów papieru toaletowego ale do tego radzę przywyknąć.

Hawana wygląda też tak



Wszędzie gdzie jesteście biegajcie po knajpach,, wypijcie morze mohito, bo cudownie orzeźwia, jedzcie owoce morza i wspaniałe langusty, bo są pyszne i świeże, a u nas kosztują majątek i słuchajcie kubańskiej muzyki na żywo.




Kapele grają w każdej knajpie, grają świetnie - jeśli możecie to tańczcie.
To nikomu tu nie przeszkadza, a nawet mile widziane i tak na prawdę to jedyna okazja by potańczyć na Kubie. Grający i tańczący Kubańczycy na ulicy to mit. Oblecieliśmy całą Hawanę w dzień i w nocy i nikt tam nie tańczył poza knajpami a w nich tańczyli też tylko turyści. Nocą Hawańczycy gromadnie wylegają na kilkukilometrową promenadę nad oceanem, starsi piją rum i rozmawiają, młodzi piją rum i bawią się komórkami. Nie ma muzyki, tańców no chyba że ktoś puści coś z komórki, ale to nie są kubańskie klimaty tylko takie ich disco polo (dla mnie koszmar)

Buena Vista Social Club

uliczna knajpka w Varadero

Na ulicy potańczycie tylko w Varadero bo w jednej z knajpek muzyka kubańska na żywo, zamknięta uliczka i wielu Kubańczyków i turystów tańczących - wrażenia bezcenne i dla kochających taniec - chwile spędzone w niebie (cholera jak oni się ruszają) Do tej pory myślałem że świetnie tańczę, ale tam gdy oni byli na parkiecie wolałem podpierać ściany (choć nie chwaląc się od jednej z Kubanek otrzymałem komplement , stwierdziła, że musiałem mieć Kubańczyka w rodzinie - miłe ale moje gibanie się przy nich to żenada). Tańczcie więc gdzie możecie i ile możecie, bo wielu okazji nie będzie.



Fabryka rumu Guayabita del Pinar - wspaniały i na zimno i na ciepło



Palcie cygara, choć jak dla mnie wstrętne, pijcie rum, ten z górnej półki, bo takiego nigdzie indziej nie kupicie, kupujcie pamiątki bo to rękodzieło a nie fabryczne chińskie okropności. Zachwyćcie się przyrodą, takiej zieleni i kolorów jak dotąd nigdzie indziej nie widziałem. Kuba to wspaniała przyroda, ciekawe miasta i kultura, cudowni otwarci i niczym nie przejmujący się ludzie, którzy na wszystko mają czas i dla nich podstawą życia jest sjesta i maniana. Bujają się w fotelach, palą cygara, piją rum i zachęcają cię do rozmowy i wzajemnego poznania - życzliwi, otwarci i uśmiechnięci. Jedyne co ich męczy to permanentny odpoczynek, a ich podstawowe marzenie to być turystą - czyli mieć dużo pieniędzy nic nie robiąc wydać je i mieszkać w dobrych hotelach - tak właśnie sobie nas wyobrażają.









I ostatnia rzecz plaże. Tak na prawdę na Kubie nie ma ich wiele, bo wyspa powstała z martwej rafy koralowej, ale te co  to raj na ziemi. Wspaniała seledynowo, szafirowo błękitna przezroczysta woda, biały piasek i palmy na plaży. Jestem ciepłolubny, rzadko korzystam z mórz bo woda jak dla mnie za zimna. Na Kubie woda nie chłodzi, ma ok 35 stopni i przez cały dzień można z niej nie wychodzić.
Tak musi wyglądać raj - wspaniały piasek, różnokolorowa, ciepła woda, palmy na plaży a ja siedzę w cudownej wodzie z drinkiem w ręku.








Planując wyjazd zaopatrzcie się w gotówkę, najlepiej w euro, bo ma najlepszy przelicznik Nie zabierajcie kart kredytowych bo bankomatów tylko kilka, a opłata za transakcję słona. Nie zabierajcie tabletów, komputerów,  internet czasami bywa, strony wczytują się kilkanaście minut, a opłata za transfer gigantyczna.





I ostatnia na dzisiaj kwestia - bezpieczeństwo. Tak na prawdę , ale jest to moje subiektywne odczucie, Kuba to bezpieczny kraj. Włócząc się nocą uliczkami Hawany w poszukiwaniu klubów z muzyką trafialiśmy do różnych dzielnic, w ciemne zrujnowane uliczki które wiały grozą. Stach budziły bardziej insekty i szczury niż ludzie. Ci uśmiechali się i pozdrawiali. Pewnie gdybym miał w jednej ręce wypasioną komórkę a w drugiej plik banknotów 100 euro było by inaczej, ale tam czułem się bezpieczniej niż w większości polskich miast

Kuba wygląda też tak


A jeśli macie wątpliwości czy tam jechą to ostatnia fotka.......czułem się tam właśnie tak 






Etykiety

Afryka (24) Azerbejdżan (3) Azja (18) Dolnośląskie (4) Dominikana (10) Egipt (5) Europa (32) Francja (4) Grecja (8) hotele (5) Jordania (2) Karaiby (18) Kenia (13) kobiecym okiem (8) Kuba (8) Maroko (4) Polska (7) Poradnik turysty (8) Rumunia (3) SYCYLIA (10) Tunezja (2) Turcja (13)

Polub stronę na feacebook

Odwiedzający

Free counters!

mapa

Free counters!