"Nic nie może się równać z tym co widziało się na własne oczy"

Colette



Zapraszam na fanpage na facebook tam więcej zdjęć

Szukaj na tym blogu

profilki

Translate

Turcja praktyczny poradnik






I jeszcze kilka rad.
 Planując wyjazd do Turcji zastanówcie się jaki klimat tolerujecie, bo różnica między  regionami tego kraju jest ogromna. Alanya to mocno zasolone ciepłe Morze Śródziemne, czyli : upał i ze względu na sąsiedztwo gór Taurus ogromna wilgotność powietrza. Jednym słowem parno, duszno i nic nie schnie, a wręcz pozostawione na świeżym powietrzu staje się bardziej  mokre. Noce wspaniałe, ciepłe zachęcają do spacerów i zabawy w miejscowych knajpkach i dyskotekach. Wypoczynek  polecam w tym rejonie od kwietnia do końca września, a nawet października. Wspaniała śródziemnomorska przyroda i wszechogarniający dźwięk Cykad.




Hotel Alara West


kapadocja





Bodrum to znacznie chłodniejsze Morze Egejskie. Upał łagodzi orzeźwiający wiatr od morza. Jest sucho, ale noce wymagają nieraz długiego rękawa. W tych okolicach w zimie potrafi padać śnieg i sezon turystyczny trwa krócej - od czerwca do września. Wiele miejsc do zwiedzania - jeśli planujecie coś dla ducha (o tym napiszę w następnych odcinkach)
W Alanii poczujecie typowo orientalny klimat, Bodrum jest bardziej europejskie i jak dla mnie nawet za bardzo.




efez




Robiąc zakupy koniecznie płaćcie w miejscowej walucie, bo przeliczniki na bazarach bywają różne i nie zawsze korzystne i koniecznie targujcie się bo cenę można nieraz zbić nawet o 50-70 %. Nie kupujcie niskobudżetowej tandety, bo nie warto . Markowa turecka bawełna jest warta swej ceny. Jeśli wybieracie się na wycieczki to albo wynajmijcie samochód, albo znajdźcie miejscowe biuro . Przewodnicy władają wieloma językami a cena jest o wiele niższa, a bywa, że i program często ciekawszy. Warto korzystać z komunikacji tureckiej dolmusze jeżdżą często a ceny przystępne.






Swiątynia Apolla


Turcja to kraj bezpieczny, ludzie życzliwi i pomocni. Na większości plaż można opalać się toples, choć to (moim zdaniem) w krajach muzułmańskich mało eleganckie zachowanie. Jeśli więc nie naruszycie w rażący sposób pewnych imperatywów kulturowych nic Wam nie grozi, Jak w każdym kraju islamskim mile widziane napiwki (bakszysz). Zakosztujcie miejscowej kuchni, ale tylko w restauracjach gdzie jadają miejscowi doskonałe kebaby, świetne przyrządzone ryby na deser tureckie uzo. Doskonałe sery w wielu smakach, kebab, baranina, oliwki, grillowane warzywa, owoce, przyprawy raj dla podniebienia.







I oczywiście co przywieść z Turcji. Planując zakupy miejcie na uwadze, że większość typowych pamiątek pochodzi z Chin. Są jednak rzeczy które warto przywieźć. Turcja to wspaniałe  przyprawy, piękna niepowtarzalna orientalne srebrna biżuteria (może nie jest tania , ale takiej nigdzie nie znajdziecie) ciekawa ceramika i oczywiście wyroby z onyksu i alabastru. Będąc w rejonie Bodrum wybierzcie się nad słone jezioro Golu i tam na miejscowej farmie koniecznie kupcie olbrzymie, doskonałe w smaku oliwki ręcznie nadziewane pomarańczą, limonką lub w zalewie . I nie bójcie się nadbagażu , bo tak doskonałego smaku, delikatności nigdzie nie znajdziecie i nigdzie nie kupicie. Mnie ten smak śni się do dzisiaj więc warto zapłacić kilka euro nadbagażu.










Kupcie cierpko - słodki sos z granatów wyborny do najróżniejszych potraw. Jeśli lubicie warto nabyć herbatę lawendową, raczej niedostępną na naszym rynku. Zakosztujcie niepowtarzalnego smaku tureckich bananów i grapefruitów i świetnie przyprawionych potraw warzywno mięsnych, tutaj nie grożą wam dolegliwości żołądkowe, więc bez obaw możemy jeść wszystko.








Jeśli chodzi o mnie, to mimo pewnych niedogodności klimatycznych, ja uwielbiam Alanyę. Tutaj ludzie życzliwsi, bardziej otwarci na turystów, mniej interesowni. W hotelach dobre solidne i nierozwodnione drinki. Dając napiwek widzisz jak obdarowany się cieszy. Bodrum - tutaj bez wysokiego napiwku nikt na Ciebie uwagi nie zwróci. W sklepach na towarach ceny nie podlegające negocjacji (znacznie wyższe niż w Alanii) i sprzedawcy ignorujący polskich klientów. Obsługa hoteli mniej zaangażowana, a drinki raczej bezalkoholowe ( i napiwki tu nie pomagają)










Tak właśnie wygląda moja Turcja. Wspaniałe zabytki kultury antycznej i osmańskiej, łagodny śródziemnomorski klimat, piękne krajobrazy, doskonałe jedzenie i cudowni ludzie. Kraj w którym zawsze spędzam udane wakacje i do którego jeszcze wiele razy wrócę.
Więcej zdjęć zobaczycie na moim fanpage na facebook 


k
Kot polujący na kraby




Pies niestety nie rozumiał polskiego






Etykiety

Afryka (24) Azerbejdżan (3) Azja (18) Dolnośląskie (4) Dominikana (10) Egipt (5) Europa (32) Francja (4) Grecja (8) hotele (5) Jordania (2) Karaiby (18) Kenia (13) kobiecym okiem (8) Kuba (8) Maroko (4) Polska (7) Poradnik turysty (8) Rumunia (3) SYCYLIA (10) Tunezja (2) Turcja (13)

Polub stronę na feacebook

Odwiedzający

Free counters!

mapa

Free counters!