 |
| Jeden z basenów których jest wiele |
Wybierając Dominikanę jako kierunek podróży, wybierając hotel, oczekujemy ogromnych basenów, tropikalnej roślinności, białej, pięknej, szerokiej plaży z palmami i ciepłymi wodami morza karaibskiego. To nasze europejskie wyobrażenie raju i ten raj na Dominikanie, praktycznie w każdym hotelu zobaczycie - Hotel Be live Collection Punta Cana oferuje coś jaszcze.
 |
| Delfinarium w pobliżu hotelu |
 |
| mały port, który podobno przeszkada |
 |
| widok portu w deszczową chwilę (15 min) |
Hotel nie leży w centrum turystycznej Punta Cana a na uboczu , a hotelowy autokar dowiezie Was bez problemu: do turystycznego centrum miasta z marketem, klubami i dyskotekami. Atutem tego miejsca są będące w sąsiedztwie wspaniałe dzikie plaże z gajami palmowymi pokazujące zarówno dzikość jak i niesamowitą przyrodę tego miejsca. Choć pewnie nie wszystkim spodoba się bliskość małej przystani rybacko turystycznej, to rekompensatą może być sąsiadujące z hotelem delfinarium i kilometry dzikich miejsc do spacerów, gdzie z morza wyrastają palmy, a płycizny zachwycają turkusową wodą.
 |
| plażowa strefa dla dzieci |
 |
| dzikie plaże |
 |
| plaża hotelowa |
 |
| dzika plaża |
 |
| dzika plaża |
Plaża, jak na tak duży hotel nie należy do największych i leżaki trzeba zajmować skoro świt, bo nie jest łatwo o miejsce. Niestety w tym hotelu zarówno w budynkach jak i na plaży wiele miejsca zajmuję tzw. miejsca VIP dla wybranych gości hotelowych i choć są puste, to nie można się tam położyć ani nawet dokupić miejsca na plaży (zarezerwowane i tyle). Choć goście VIP (rozpoznać ich można po innym kolorze ręczników) leżą razem ze wszystkimi a nie w swojej vipowskiej enklawie , to tamte leżaki muszą być puste - to niestety moim zdaniem trochę denerwuje i za to daję spory minus hotelowi. O ile odgrodzone baseny VIP - których jest kilka na terenie hotelu - nie kłują w oczy, bo basenów jest wiele, o tyle na plaży bywa spory tłok. Strefy VIP to jedyny minus tego hotelu.
 |
| plażowa strefa VIP |
 |
| basen VIP |
 |
| basen VIP |
 |
| strefa VIP |
 |
| druga strefa VIP na plaży |
Podczas plażowania nie sposób się nudzić - od rana animatorzy zachęcają do sportów i aktywności fizycznej na plaży i w basenie. Do wyboru aerboic, siatkówka, pływanie na hotelowych katamaranach, zapasy w basenie itd. Tak na prawdę atrakcje mógłbym wymieniaj jeszcze bardzo długo. Hotel bardzo dba o zadowolenie i brak nudy podczas godzin plażowania. Do najciekawszych atrakcji zaliczę kąpiel w pianie w głównym basenie i spektakularne rodeo na symulatorze byka - przednia zabawa i ubaw po pachy. Naprawdę nie ma czasu na nudę zarówno w ciągi dnia jak i wieczorami, bo tu codzienna latynowska muzyka na żywo, tańce, wspaniałe wieczorne przedstawienia i knajpka na plaży czynna do rana. Nie ma się do czego przyczepić - dla amatorów ekstremalnych emocji casino.
 |
| dzika plaża obok delfinarium |
 |
| plenery na dzikich plażach |
 |
| gaje palmowe |
Spragnionym, temperaturę obniży bar na plaży czynny 24 h, bar w basenie i bar przy basenie czynny do 0.oo przy którym codziennie muzyka i tańce. Dla chętnych nocna dyskoteka z super muzyką i atmosferą latynoskiej fiesty. Mnogość najróżniejszych drinków podają zawsze uśmiechnięci i tańczący barmani i barmanki - choć robota nie pali im się w rękach, to pamiętajcie - jesteście na wakacjach i atmosfera fiesty, siesty i maniany musi się wam udzielić, musicie się jej poddać i raczej się nią bawić.
 |
| besenowe rodeo |
Hotelowa plaża zawsze czysta. Oprócz parasoli cień Wam zapewnią rosnące na plaży palmy. Zejście do wody łagodne, ale niestety na terenie hotelu nie ma płycizn - już 10 m od brzegu woda po szyję więc nie nacieszycie się tutaj leżakowaniem w cieplutkiej wodzie z dala od brzegu. Tutaj morze raczej do pływania a nie brodzenia, ale kilometr dalej - na dzikich plażach, wspaniałe łachy piachu w turkusowej wodzie, z dala od gwaru i tłumu turystów - spacerek się przyda, a wrażenia bezcenne. Warto połazić, pobrodzić w cieplutkiej wodzie
wśród uciekających krabów i różnorodnych rybek dopływających prawie do brzegu - jeżowców nie ma a piękny biały piasek pozwala na komfortowy spacer. Dla amatorów fotografii plenerów na pewno nie zabraknie.
 |
| dla chętnych ślub na plaży |
 |
| mniejszy tłok tylko w porze obiadowej |
Hotel oferuje baseny prawie przy każdym budynku. Oprócz basenu głównego gdzie toczy się całe życie kurortu, w starszej części baseny z leżakami na trawie wśród pięknej roślinności. W nowej części hotelu z parteru do basenu wchodzicie bezpośrednio z tarasu i leżaki w wodzie uatrakcyjniają wypoczynek. Jeśli lubisz plażować przy basenie ( nie dotyczy to basenu głównego) to tam leżaków zawsze dostatek. Ręczniki plażowe duże i grube, wymieniane codziennie. W związki z mnogością miejsc do wypoczynku i plażowania masz wrażenia, że w hoteli nie ma zbyt wielu ludzi i nie przeraża Cię tłum, co daje bardziej wrażenia wioski turystycznej a nie ogromnego hotelu.
 |
| z tarasu na leżaczek |
Jeśli znudzi Cię leżakowanie i wypady do miasta, opatrzysz się widokiem dzikich plaż - zajrzyj do laguny Bavaro, która leży przy hotelu. Wystarczy wyjść za bramę i przed oczami macie ogromną lagunę z wspaniałą fauną i florą namorzynowych gajów. Idąc w prawo od wyjścia, dotrzecie do pomostów, po których można wejść w głąb laguny, a dla amatorów przygody wypożyczalnia kajaków. Podróż po lagunie to niesamowita przygoda - tu zobaczycie niesamowite ptactwo karaibskich wód i niesamowitą dziką przyrodę namorzynowych gajów - resztę pozostawiam wyobraźni i mam nadzieję, że tej przygody nie przegapicie, bo wrażenia bezcenne.
Nie chcę pisać Wam czy polecam Hotel Be Live Collection. Chciałem opisać jego plusy i minusy. Dla mnie wypoczynek w tym hotelu był komfortowy, a wrażenia z okolicy bezcenne. Hotel nie opływa w luksusy, ale i tego nie oczekiwałem - jak na swoją cenę moim zdaniem to dobry wybór.
Zapraszam na część pierwszą mojej autorskiej oceny hotelu Be Live Collection
 |
| plenery |
Więcej zdjęć zobaczycie na moim fanpage na facebook https://www.facebook.com/fascynujacepodroze/
By nic nie przegapić zachęcam do polubienia strony.
Będę wdzięczny za pozostawienie komentarza.
Artykuły o Dominikanie na blogu
Rajskie miejsce! Plaża prezentuje się super ! Wtedy hotel już nie jest ważny!
OdpowiedzUsuńDokładnie tak - na tyle krótko się w nim przebywa, że tak na prawdę potrzebne jest tylko na prysznic i nocleg
Usuń