 |
Plac przed Katedrą |
Stare Miasto w Santo Domingo nie jest wielkie, więc spokojnie i bez większego napięcia, że nie zdążymy czegoś zobaczyć - możemy posiedzieć w klimatycznych staromiejskich kawiarenkach. Poobserwować spacerujących ludzi, docenić rytm miasta. Pewnie posiedzielibyśmy dłużej przy kawie i zimnym piwku, ale nasze kobiety pod pretekstem eksploracji miasta zaprowadziły nas podejrzanymi uliczkami na wielki bazar Do Modelo Marcado na zakupy i po larimar kamień - obiekt westchnień każdej turystki. A że występuje jedynie na Dominikanie musi być zakupiony właśnie tutaj.
 |
w przerwie - chillout przy latynoskiej muzyce |
 |
Kolonialne Santo Domingo |
 |
Bazar |
Ale nie myślcie, że po drodze nie można nic zobaczyć. Bazar leży w obrębie murów w pobliżu starej dzielnicy Santo Domingo. Oprócz wszechobecnych kabli zwisających nad głowami a stanowiących specyficzny klimat miasta, zobaczymy ciekawe, kolorowe domy mieszkalne i wyłaniające się z ruin pozostałości starych, kolonialnych kościołów, szpitali i budynków zniszczonych trzęsieniami ziemi i huraganami. Wracając do bazaru, to stanowi on specyficzny klimat Santo Domingo.
 |
Uliczka z drutami w tle |
Na oko nie przeznaczony dla turystów, w środku typowo turystyczne pamiątki jak biżuteria z Larimar, magnesy, dominikańskie obrazy ( kopie dostępne na każdym rogu). Warto zobaczyć, chociażby dla spaceru nastrojowymi ulicami, ale czy robić zakupy? temat pozostawiam do samodzielnej oceny.
 |
Kobiecy błękitny przedmiot pożądania LARIMAR |
Wracając na parking warto odwiedzić Hospital San Nikolas de Bari - najstarszy w Amerykach szpital zbudowany w latach 1502-52, wzorowany na renesansie włoskim - dzisiaj niestety w ruinie.
 |
klimatyczny balkonik |
Na koniec, wychodząc ze starego miasta-Monasterio de San Francesco jeden z najważniejszych zabytków Santo Domingo klasztor zbudowany ok. 1508 r. Do 1930 używany - zniszczony przez huragan i późniejsze trzęsienie ziemi,
nigdy nie został odbudowany, ale jego pozostałości dają obraz dawnej świetności. W pobliżu klasztoru zachowane w doskonałym stanie domy
pierwszych osadników, mieszczan stanowiące zarys prawdziwej, kolonialnej zabudowy miasta.
 |
Monasterio de San Francesco |
 |
Monasterio de San Francesco |
 |
Najstarsze odrestaurowane domy mieszkalne |
O jednej z największych atrakcji Santo Domingo opowiem w następnym odcinku.
By nie przegapić kolejnych felietonów zachęcam do polubienia strony lub
fanpage na facebook https://www.facebook.com/fascynujacepodroze/ .
Będę wdzięczny za pozostawienie komentarza.
 |
Mury miejskie |
Artykuły o Dominikanie na blogu
Super zdjęcia , oraz garść najważniejszych informacji. Kidyś tam Pojadę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tomek
Polecam gorąco i życzę jak najszybszej podróży
Usuń